ŚWIADECTWA SNE

Data 06.11.2015
Kategoria

Relacja z kursu 7 Młodych (wrzesień 2015)

 

W dniach 18-20 września 2015 roku grupa 29 osób uczestniczyła w kursie Siedmioro Młodych w Zalesiu Górnym k . Warszawy. Celem tego kursu jest odkrycie w sobie „osoby młodej duchowo”, aby podjąć na nową walkę duchową w swoim życiu.

 

ŚWIADECTWA OSÓB UCZESTNICZĄCYCH

„Dostałam niesamowitą łaskę otwarcia się na wszystko co Jezus chciał we mnie dokonać. Nie musiałam się spinać. Po prostu pozwoliłam się kochać, pozwoliłam aby On sam pokazał mi wszystko co dla mnie przygotował. Otworzył mnie całą na działanie Ducha Świętego. Dał mi łatwość przyjmowania i w dawaniu z siebie. Zrobił za mnie dosłownie wszystko. Ja tylko przyjechałam. 

Małgorzata, lat 44″

_____________________________________________ 

„Moim najważniejszym doświadczeniem na kursie było zrozumienie, że muszę zawalczyć o swoją relację z Bogiem. Będę więcej pracować nad sobą, swoją relację z Jezusem. Kurs pozwolił mi spojrzeć inaczej na siebie, teraz już wiem, że mam docenić to co mam, podejmować wybory z Jezusem, oddać Bogu nawet tę marność, nie przegapić czasu, gdy jestem potrzebna we wspólnocie.” 

Iza, lat 29

_____________________________________________ 

„Na tym kursie Bóg uświadomił mnie, że mam w sercu dużo obojętności na otaczający mnie świat i ludzi. Jednocześnie pokazał mi, że pragnie wchodzić w to doświadczenie i odnawiać mnie. czynić na nowo młodym, ciekawym świata i ludzi.”

Paweł, lat 26

_____________________________________________ 

„Poczułam się ukochanym dzieckiem Bożym, zapewnienie, że nie ma sytuacji bez wyjścia, że Jezus ma dla mnie zawsze trzecie wyjście najlepsze, że „wszystko mogę w tym który mnie umacnia”, a to Jezus jest tym, który mnie umacnia i prowadzi, obdarowując dom ogromną miłością – zakochałam się w Jezusie.”

Ewa, lat 43

 

„Przyjechałam na ten kurs obciążona ciężarem szukania pracy, dokonywania różnych wyborów, podejmowania decyzji. I właśnie w tym czasie mojego życia, przez ten kurs Pan przyszedł powiedzieć mi „Wstań, przestań wpatrywać się w problemy”. Dał mi pokój w sercu, odwagę w kroczeniu za Nim i wolność w podejmowaniu decyzji, które są przede mną. Otrzymałam też zachętę i wezwanie do tego, aby być nadzieją dla innych, bardziej otwierać swoje serce dla innych.

Ola, lat 25

_____________________________________________ 

„Jezus przyprowadził mnie na ten kurs, aby pokazać mi, że aby być młodym duchowo (i nie popadać w ospałość). Chcę nieustannie wzrastać. Jezus otworzył mi oczy, abym mogła w końcu znadować trzecie trzecie rozwiązanie i spojrzeć na problem czy sytuację jak Andrzej (oczami Jezusa, który dostrzega to „trochę”, które wystarcza do cudu). Jezus zachęcił mnie aby pozwolić rozgościć się na nowo i na dobre w moim sercu. „

Beata, lat 34

_____________________________________________ 

„Na tym kursie otrzymałam łaskę patrzenia na siebie w prawdzie. Z każdego tematu wyciągnęłam dla siebie wnioski na przyszłość. Otrzymałam też pokój, radość i miłość do braci. Otrzymałam pragnienie życia we wspólnocie i trwania w niej. Pan przypomniał mi, że nie ma sytuacji beznadziejnych, bez wyjścia, że nigdy nie jest za późno. „

Elwira, lat 37

_____________________________________________ 

„Otrzymałam potwierdzenie, że to co mam, co robię reprezentuje, te małe nic dla Boga jest wystarczające. Nawet z tego Pan Bóg może uczynić cud. Pan potrzebuje mojego „tak” do współpracy, do czynienia cudów w moim życiu. 

Agnieszka, lat 32

_____________________________________________ 

„Dostałam większą ufność, że to co mam, to niewiele chce Jezus. Tu i teraz, gdzie jestem i co mam, mogę Mu ofiarować, a On zrobi z tego coś wielkiego. Nie powinnam skupiać się na górze moich problemów, słabości albo tego czego mi jeszcze brakuje ale oddać to wszystko Jezusowi. „

Katarzyna, lat 35

_____________________________________________ 

„Najważniejszym doświadczeniem z tego kursu jest dotknięcie się Miłości Jezus, który jest jedynym Królem, który pomaga mi pokonywać górę. Na tym kursie otrzymałam ogromną miłość Jezusa, której tak brakowało w ostatnim okresie. Przed kursem spotkało mnie wiele przykrych wiadomości, negatywnie oceniałam siebie, a ten kurs pokazał mi kim jestem, że jestem ważną osobą dla Jezusa pomimo swoich problemów i ograniczeń oraz niedoskonałości. Jezus przypomniał, że jest światłością, TYLKO ON JEST NADZIEJĄ, ON JEST PANEM MOJEGO ŻYCIA. Mam patrzeć w górę nie w dół. „

Agnieszka, lat 38

_____________________________________________ 

„Przybyłem bez oczekiwań, ale otrzymałem wiele. Radość, pokój ducha, wewnętrzne i zewnętrzne poukładanie. Wszystko dzięki, że otworzyłem serce dla Jezusa, który działa i przemienia cały czas. Będę żył siłą nowej wiary, nadzieją poprawy życia, miłością do Boga, braci, sióstr i całego świata. „

Daniel, lat 36